niedziela, 19 października 2014

Blogerzy w akcji czyli Meetblogin na Łódź Design Festival 2014

Są takie dni, że się zastanawiam po co mi to było? W sensie blogowanie. Ciężka praca a wyżyć się z tego nie da:) Ale przecież to oczywiste :) To jest przecież P A S J A.

A wiecie co się dzieje kiedy spotka się 30 osób z tą samą PASJĄ? Zakręconych na tym samym punkcie? Mówię Wam ... się dzieje :))) I to dzieje się coraz lepiej!

Aż trudno uwierzyć, że poznałyśmy się wszystkie (a przynajmniej duża cześć z nas) dopiero rok temu. Jadąc do Łodzi tydzień temu miałam bowiem wrażenie, że odwiedzam starych znajomych. 

Niesamowite jest też to, że zaczynając pisać bloga zupełnie nie sądziłam, że dzięki blogowaniu poznam tak fantastycznych ludzi. Nawet nie przeszło mi to przez myśl. A tu proszę, zobaczcie ile fajnych dziewczyn zjechało do Łodzi:) Cała lista uczestników Meetblogin dostępna jest TU.

Nie mogę nie wspomnieć od razu na początku kto jest matką tego całego zamieszania:) Niezmiennie Ula Michalak z Interiors design. Create a beautiful world


POWITANIE

W tym roku spotkałyśmy się w innych przestrzeniach niż rok temu co jest dodatkowym atutem. Poznaję Łódź. I jestem zachwycona. Centrum Festiwalowe, Art Inkubator, Łódź ul Tymienieckiego 3, jak na razie, jest moim faworytem.






Na Tymienieckiego odbyło się też spotkanie z Oskarem Ziętą i Piotrem Kuchcińskim
Obaj Panowie zajmują się projektowaniem mebli (fajnych mebli).


MATERIALS WE LOVE
CONCEPT BY ZIĘTA&KUCHCIŃSKI
PFLEIDERER

Obecnie projektanci we współpracy z Pfleiderer i Interprint tworzą projekty nowych dekorów, które w wersji płyt meblowych, laminatów HPL i blatów kuchennych firma Pfleiderer wprowadzi na rynek już w przyszłym roku. O procesie powstawania nowych dekorów powstał krótki film, który możecie zobaczyć TU.








I jeszcze jeden rzut oka na przestrzenie wystawowe na Tymienieckiego.






Zacni Ci nasi partnerzy Meetblogin w tym roku byli. “Złam kod wzoru” - warsztaty z budowania moodboardów na bazie mapy empatii były kolejnym etapem naszych wspólnych zmagań.

PARADYŻ 


Paradyż wprowadza właśnie nową kolekcję płytek, w związku z czym zaproponowała nam wspaniałą współpracę. Miałyśmy stworzyć wnętrze, które pasowałoby do nowej kolekcji. Co więcej zwycięska grupa weźmie udział w sesji produktowej do katalogu Ceramiki. To jest coś! W sumie nowa kolekcja też jest świetna!




Jak widać, przy okazji współpracy z Dagmarą z FORelements, bawiłyśmy się rewelacyjnie :) Nasz Team był dwuosobowy. Jak sądzicie... można połączyć szalone kolory meksyku z ulubionymi przeze mnie kolorami ziemi? :) Oczywiście! Dostałyśmy drugie wyróżnienie :)





W trakcie prezentacji naszego moodbordu... "ZEN in the CITY" ;)





A poniżej zwyciężczynie Agutek, Lu i Marta:) Zazdraszczam im tej nagrody głównej strasznie, ale dziewczyny są naprawdę dobre więc gratuluję i czekam niecierpliwie na efekty ich profesjonalnej sesji produktowej!



 
A to jeszcze nie koniec obcowania z markami :) Kolejne spotkanie odbyło się z:


KOPP i VEDA CONCEPT
 



Przy okazji właśnie tego spotkania w końcu znalazłam produkt, którego od dłuższego czasu szukałam (a właściwie on znalazł mnie).




Firma Kopp wprowadziła do oferty nową, grupę produktów, które pozwalają nadać różnym powierzchniom i przedmiotom wygląd betonu. To powłoki polimerowo-cementowe HD Surface, które można stosować m. in. na ścianach, podłogach, meblach, przedmiotach dekoracyjnych, we wnętrzach i na zewnątrz.
Kopp został wyłącznym dystrybutorem w Polsce tych produktów. Trzy rodzaje powłok pozwalają nie tylko na wykończenie powierzchni z różnych materiałów, ale także na wykończenie ich w miejscach gdzie w innym przypadku byłoby to niemożliwe: na niestabilnych podłożach o zmniejszonej przyczepności czy tam gdzie panuje podwyższona wilgotność: w kuchniach, łazienkach, na tarasach.

Właśnie ... o łazienki mi chodziło! Można kłaść je pod prysznicem też! Poniżej zdjęcia z katalogu. A TU trochę więcej informacji o firmie i produktach.





Na koniec jeszcze spotkałyśmy się z firmą Roca oraz oraz redaktor naczelną portalu ekologia.pl. Czy wiecie jak mało mamy na ziemi wody pitnej? Trochę nas poruszyło to spotkanie.

ROCA
WE ARE WATER FOUNDATION




W trakcie oglądania filmików, które zwyciężyły "We Art Water Film Festival" edycja 2013/2014. Zobaczcie sami w jakich luksusowych warunkach żyjemy, podczas gdy w innych zakątkach świata już nie jest tak "kolorowo":




 


I filmik w lżejszym wydaniu, ale też z przesłaniem:




Roca aktywnie  promuje ograniczenie zużycia wody pitnej. W jaki sposób? A na przykład tak:





No i jeszcze muszę wspomnieć o wykładzie mojej "wspólniczki" z zabawy moodbordowej z Paradyżem - Dagmary. Jak zwykle kolorowo opowiadała: “O potrzebie designu na co dzień, czyli obsesji grubego splotu”. Już sam tytuł wiele mówi ;)




A tak przy okazji... Łódź jest piękna:) Mała namiastka artyzmu miasta:




I nasi sponsorzy, dzięki którym miałam tyle wrażeń i przeżyłam wiele wspaniałych chwil:





Nie wspominając już o uczestnikach i organizatorach.

Dziękuję Wam bardzo kochani!!!




9 komentarzy:

  1. To ja dziękuję, że byłaś z nami. Jesteś fantastyczną osobą. Trzymam kciuki aby w końcu twoja pasja stała się Twoim zawodem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że już niedługo znowu się zobaczymy :))) A tymczasem czekam na relację z Holandii :)

      Usuń
  3. Tak, to z pewnością jest PASJA, jak się siedzi i ogląda magazyny wnętrzarskie, chłonie piękne zdjęcia dekoracji czy wnętrz, szpera po sklepach wnętrzarskich częściej niż po ciuchowych ;) ... Fajnie, że mamy taką pasję i potrafimy się nią dzielić z innymi. Też trzymam kciuki, bo to najważniejsze, żeby robić w życiu to co się kocha! Pozdrawiam ciepło! I mam nadzieję, że przy następnej okazji będziemy mogły poznać się lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie Iza, nie miałyśmy za bardzo możliwości pogadać ale mam nadzieję, że nadrobimy przy następnym spotkaniu:)) Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  4. Świetna relacja przeczytałam z przyjemnością ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Ola, ale mam pytanie? Dlaczego Ciebie nie było???

      Usuń
  5. Bycie z Tobą w teamie to czysta przyjemność! A najlepsze jest to, że udało nam się udowodnić, że Meksyk i Flamandia wcale nie są tak odległe. Co więcej, potrafią się super dograć na tarasie w klimacie zen :)
    Już nie mogę się doczekać następnej okazji!

    OdpowiedzUsuń